Strona główna Forum



Niniejszy artykuł traktuje o zjawisku wyciągania i udostępniania oficjalnych spolszczeń gier. Dowiecie z niego czym jest spolszczenie fanowskie, czego unikać w sieci, jak nie dać się oszukać, jak grać po polsku legalnie i jak sprawić, by powstawało więcej polskich wersji gier.

Czym jest spolszczenie fanowskie?
Spolszczenie fanowskie jest tłumaczeniem wykonanym całkowicie przez fanów danej gry, w sytuacji, gdy dystrybutor nie ma w planach wydania wersji polskiej. Ma charakter niekomercyjny i jest udostępniane za darmo. Przybiera postać plików do podmiany lub łatek.

Czym jest spolszczenie oficjalne?
Spolszczenie oficjalne jest tłumaczeniem wykonanym przez dystrybutora przez zatrudniony do tego zespół ludzi, dla których tłumaczenie jest zawodem. Ma charakter komercyjny i wliczone jest w cenę produktu (czyli gry). Stanowi integralną część danej gry, rzadko przybiera postać udostępnionego na oficjalnej stronie dystrybutora patcha (wyjątkiem jest np. Bioshock).

Serwisy ze spolszczeniami
W internecie znaleźć można wiele stron oferujących „darmowe spolszczenia”. Są to na ogół duże serwisy oferujące setki plików do wielu popularnych gier i programów. Na pierwszy rzut oka wyglądają na profesjonalne i bogate w treść legalne strony www. Tak jednak nie jest. Są to bardzo często strony zajmujące się piractwem, innymi słowy strony złodziejskie. Umieszczane na ich łamach polonizacje są „wyciągane” z wersji pudełkowych, które można spotkać w sklepie. Są to ukradzione oficjalne spolszczenia, stworzone przez dystrybutora i jego zespół tłumaczy, w celach zarobkowych. Wyciągnięte z gry spolszczenie zostaje nielegalnie udostępnione w sieci. Częstym procederem jest mieszanie spolszczeń fanowskich i nielegalnych razem. Serwisy tego typu szybko zyskują na popularności. Osoby, które ściągnęły z sieci nielegalną wersję gry, zazwyczaj mają ją w wersji angielskiej, potrzebują więc plików z polskiej wersji – znajdują je właśnie na jednej z wielu złodziejskich stron.

Po co udostępniać wyciągane spolszczenie?
Powodów jest wiele. Jeden z nich poznaliście powyżej – istnieje zapotrzebowanie na spolszczenia wśród osób, które ściągnęły z sieci piracką wersję gry. Innym jest możliwość podniesienia wartości domeny (na skutek odwiedzin osób ściągających pliki) i jej późniejsza sprzedaż. Kolejnym powodem jest możliwość zarobienia na reklamach – jest to powszechny proceder (co więcej, nierzadko na stronach tego typu reklamują się nieświadomi reklamodawcy pokroju znanych banków!). Innym, niezwykle bezczelnym sposobem zarobkowania na kradzionych spolszczeniach jest pobieranie płatności za ich ściągnięcie. Warto przyjrzeć się przykładowi:


Podstrona pobierania za opłatą kradzionego spolszczenia. Źródło: http://www.spolszczenia.pl/Spolszczenia-Plik-1172-assassins-creed.html

Twórcy tego typu stron nie tylko bawią się w Robin Hooda, ale także świetnie na tym zarabiają. Żerują na kradzionym spolszczeniu, będącym efektem pracy wielu ludzi. Zarabiają na spolszczeniu, na którym powinien zarobić dystrybutor. Co więcej – zarabiają na ludzkiej naiwności. Na powyższym przykładzie widać licznik pobrań – wynosi on 780. Koszt smsa wynosi 3 zł. 780 x 3 = 2340 złotych. Załóżmy, że twórcy dostają tylko 50 groszy za sms, resztę pobiera operator usługi. Administrator strony zarobił 390 złotych. Nawet gdyby zarobił 10 złotych, to i tak jest to oburzające – ponieważ nie powinien na tym złodziejskim procederze zarobić ani złotówki! Pieniądze te powinny trafić do dystrybutora gry.

Co z tym wspólnego mają fanowskie spolszczenia?
Teoretycznie nic. Praktycznie i one trafiają pomiędzy spolszczenia ukradzione. W krótkim czasie, wśród osób, które nie interesują się bliżej sceną amatorskich polonizacji zaciera się różnica między jednymi, a drugimi. Dodatkowo, nierzadko i na nich zarabiają administratorzy-złodzieje! Zarabiają na czyjejś pracy udostępnianej za darmo od graczy dla graczy. Sytuacja o tyle niesmaczna, że twórca nie chce za swoją pracę ani złotówki (byłoby to bowiem zarówno nieetyczne jak i nielegalne), jako zapłatę otrzymuje jedynie satysfakcję i radość odbiorców. Złodziej natomiast zarabia realne pieniądze!

Jak działa spolszczenie fanowskie i oficjalne-ukradzione?
Zagadnienie to przedstawimy na przykładach:

1. Pan X chce zagrać w Grę Y. Jest ona tylko w wersji angielskiej. Nie chce grać po angielsku – nie kupuje jej. Dystrybutor nie zarabia.

2. Pan X chce zagrać w Grę Y. Jest ona tylko w wersji angielskiej. W sieci jest spolszczenie wykonane przez fanów. Kupuje grę i nakłada ściągniętą z sieci łatkę. Dystrybutor zarabia na sprzedanej grze.

3. Pan X chce zagrać w Grę Y, która jest dostępna w sklepie po polsku. Ściąga ją jednak z sieci. Jest ona w wersji angielskiej. Znajduje w sieci kradzione spolszczenie z wersji sklepowej. Dystrybutor traci potencjalny zysk. Zarabia złodziej udostępniający kradzione spolszczenie/grę.

4. Pan X chce zagrać w Grę Y, która jest dostępna w sklepie po polsku. Kupuje ją w sklepie i gra po polsku legalnie. Dystrybutor zarabia na polskiej wersji. Motywuje go to do tworzenia polonizacji.

Fakty:
1. Na kradzionych spolszczeniach traci dystrybutor, a zarabia złodziej.

2. Gdy gracze ściągają kradzione spolszczenia dystrybutor nie zarabia na nich i ma mniejszą motywację, by je tworzyć w przyszłości.

3. Spolszczenia fanowskie wymagają zakupu oryginalnej wersji gry.

4. Spolszczenia fanowskie przyczyniają się do potencjalnego zysku dystrybutora – gracze kupią nawet wersję angielską wiedząc, że w sieci jest spolszczenie do niej.

5. Kupując oficjalne polskie wersje motywujesz dystrybutora do ich tworzenia.

Czy istnieją legalne strony ze spolszczeniami do gier?
Tak. W sieci istnieją strony oferujące fanowskie spolszczenia, które nie są wyciągane z wersji sklepowych. By skorzystać z plików zamieszczonych na takich stronach, musisz zakupić oryginalną wersję gry. Przykładem takiej strony jest romhacking.net

Jak powinno korzystać się z fanowskich spolszczeń?
To bardzo łatwe. Powinno się nakładać je na oryginał^^ Poniżej zdjęcie prezentujące właściwy sposób użytkowania fanowskich spolszczeń.

Screen 2: Oryginał i wersja polska - idealna para. Źródło: http://okami.pl


Dlaczego na fanowskich portalach jest dużo mniej spolszczeń?
To również jest proste. Serwisy złodziejskie kradną ogromne ilości spolszczeń z wersji sklepowych. Ich zasoby są znaczne i imponujące – pochodzą jednak z kradzieży!



Trafiłeś na stronę, na której żądają opłaty za pobranie pliku lub dostęp do niego?
Nie płać! Żadne spolszczenia w sieci nie są płatne! Nawet jeśli ściągasz spolszczenie kradzione i nie obchodzi Cię to, że jest nielegalne, to przynajmniej nie płać za nie innemu złodziejowi. Zawsze to mniejsze zło.

Dlaczego dystrybutorzy dają się okradać?
Dobre pytanie. Cóż, walka z piractwem, to walka z wiatrakami. Łatwiej machnąć ręką lub nie wydać wersji polskiej, niż użerać się i toczyć wieloletnie batalie w sądzie.

Co ma osiągnąć ta akcja?
Szczerze? Nic. Tak jak wyżej - to walka z wiatrakami. Jej celem może być jedynie podniesienie świadomości. "W czasach powszechnego kłamstwa, mówienie prawdy jest rewolucyjnym aktem" - George Orwell.

Co się dzieje jeśli powstało fanowskie spolszczenie, a niespodziewanie wydane zostaje spolszczenie oficjalne?
Spolszczenie fanowskie zostaje usunięte z sieci. Czasami spolszczenie zostaje przygarnięte jako oficjalne (przykład: Broken Sword 2).

Parę słów na koniec?
Stare jak świat - nie kradnij. Grajcie po polsku uczciwie – zarówno w spolszczenia oficjalne (kupując je w sklepie) jak i w fanowskie (nakładając na oryginał).

Na dyskusję zapraszamy do tematu na forum: kliknij

Chcesz wesprzeć akcję? Skorzystaj z naszego buttona:




Autorem artykułu jest Wojciech „Manuel Czaszka” Popiela. Urodzony w 1988 roku w Poznaniu. Tłumacz - amator, autor spolszczeń między innymi do Dead Space 2, Broken Sword i dylogii Drawn. Administrator Grajpopolsku.pl - centrum tłumaczy gier. Z zawodu pracownik socjalny. Więcej o autorze: kliknij